W związku z olbrzymim hypem w kwestii ekologii w branży automotive, inżynierowie z koncernu Mazdy skupiają swoje siły na budowie silników benzynowych nowej generacji.

Mazda twierdzi, że pracuje nad silnikami benzynowymi, które po uwzględnieniu sposobu dostarczania energii będą tak samo czyste jak układy napędowe zasilane energią elektryczną.

O co chodzi z tym sposobem dostarczania energii? Otóż za kulisami kryje się wiele dyskusji poddających w wątpliwość korzyści płynące z używania samochodów elektrycznych. Może i emisja spalin tych samochodów jest zerowa, aczkolwiek energia elektryczna, która służy do ich napędzania w dużej mierze pochodzi ze spalania paliw kopalnych. Niektóre firmy (np. Ecotricity) obiecują dostarczać punkty ładowania pojazdów wykorzystujące tylko i wyłącznie odnawialne źródła energii.

Silnik SkyActive-X by Mazda

Mazda twierdzi, że elektryfikacja nie jest jedynym sposobem na ratowanie naszej planety, zawzięcie prowadząc badania nad nowym programem silników. Na jednej z konferencji, ogłoszono pracę nad silnikami nazywanymi SkyActiv-3. Będą one swoistym follow-upem silników SkyActiv-X. Jeśli tylko im się uda, wówczas możemy mówić o gigantycznym skoku technologiczno-ekologicznym. Celem jest prawie dwukrotne zwiększenie efektywności cieplnej silników benzynowych, co w praktyce oznaczać będzie lepsze wykorzystanie paliwa oraz zmniejszoną ilość emisji spalin.  Poniżej krótkie promo na temat protoplasty “trójki” , czyli modelu “x” :

Na chwilę obecną, są to rzeczy niemożliwe. Jeśli jednak uda się znaleźć sposób na efektywniejsze spalanie mieszanki paliwowej, Mazda zredukuje emisję dwutlenku węgla w swoich silnikach o ponad 25%. Ponieważ Mazda stara się osiągnąć to, co dzisiaj jest technicznie niemożliwe, nie są znane dokładne ramy czasowe związane z wprowadzeniem silników SkyActiv-3na rynek. W każdym razie, “czapki z głów” dla Japończyków za próbę opracowania tego typu rozwiązań!