Zawieszenia typu airride w ostatnich czasach przeżywają istny renesans. Na eventach można spotkać coraz więcej leżących na ziemi samochodów robiących klasyczne “psssst” . I nie są to już wcale tylko i wyłącznie projekty za setki tysięcy złotych.
Przysłowiowego aira można założyć już za kilka tysi. Oczywiście za ceną idzie jakość – jeśli ktoś będzie chciał porządną instalację, topowe okucia, niezależne sterowanie każdym kołem, zarządzanie zawieszeniem z poziomu smartfona itd to oczywiście musi się liczyć z tym, że to kosztuje dużo dużo więcej. No ale ok – ten post miał być o czym innym. Auto na powietrzu podczas trackdaya.
Sprawdźcie filmik prezentujący naprawdę chore Subaru STI, które dosyć często lata w touge, czy na torze. Jego właściciel nie oszczędza auta w ogóle (zarżnął już parę silników). Ponadto kocha mocno obniżone pojazdy – jak sam o nich mówi – posadzone auta wyglądają o wiele bardziej agresywnie. Długo zastanawiał się co zrobić z zawieszeniem w swoim STI. Stało się i w końcu wybór padł na pneumatykę AirLifta. Jak sam mówi, początkowo bał się inwestować w powietrze – nigdy nie jeździł tego typu samochodem.
W Time Attackach najważniejsze były dla niego właściwości jezdne – jak auto będzie zachowywać się w zakrętach, jak będzie wybierać nierówności oraz czy będzie sztywne. Ponadto docenił także możliwości pneumatyki w typowo codziennym użytkowaniu (STI naszego bohatera służy mu także za daily) np. w momencie gdy trzeba podjechać pod krawężnik, przejechać po progu spowalniającym czy wprowadzić auto na lawetę.
Jako, że postawiłem sobie za cel, jakoby carlifestyle.pl ma za zadanie promować nie tylko tajle, polskie projekty, ale także i sprawdzonych ludzi – z tego miejsca wszystkich szukających porządnego, często “customowego powietrza” zapraszam do odwiedzenia Łukasza aka Mapeta z airride-system.pl. Na pewno poskłada Wam dobry, customowy zestaw – dorobi okucia do już posiadanego gwintu itd. Mówiąc wprost – sprawdzona firma!
A i tak jeszcze na sam koniec, podobny filmik – również Subaru. Tym razem jednak z naszej polskiej ziemi 🙂