https://carlifestyle.pl/?p=2119

Zdążyliście się już zapewne przekonać, że na łamach naszej strony pokazujemy wyłącznie nietuzinkowe auta, które w “jakiś tam sposób” są jedyne w swoim rodzaju. Nie skupiamy się wyłącznie na klasykach, czy new wave’ach. Naszą uwagę przyciągają ciekawe samochody, za którymi niejednokrotnie stoją jeszcze ciekawsi właściciele.

Porsche Cayman 981 by Wojtsen

Porsche Cayman 981 by Wojtsen

Dzisiaj na tapecie jeden z gości, których z powodu stażu na scenie śmiało można nazwać dinozaurem polskiej sceny tuningowej – Wojciech “Wojtsen” Maląg. Dowiemy się co nieco na temat jego Porki oraz podpytamy jak się kręci ten tjunerski biznes. Let’s begin!

No to lecimy. Wojtsen. Powiedz nam jak zaczęła się Twoja przygoda z tuningiem oraz jak przerodziło się to w sposób na życie i biznes?

Przygoda z tuningiem zaczęła się ponad 10 lat temu, gdy naoglądałem się “Szybkich i wściekłych” i zachwycony stylem oraz możliwościami zacząłem przerabiać bez powodzenia swój pierwszy samochód, czyli Fiata Barchettę. Niesamowitą wiochę stworzyłem, łącznie z neonami i skrzydłem z allegro <3 ale była moja i byłem dumny. Potem kilka aut na zasadzie “sprzedaj szybko bo się psuje” i trafiłem na Polo, które chyba dzięki normalnemu forum zacząłem modzić przemyślanie.

Porsche Cayman 981 by Wojtsen

Porsche Cayman 981 by Wojtsen

Każda modyfikacja podobała się innym, co napędzało mnie bardziej i bardziej. Auto wzięte na kredyt, na części musiałem pracować na drugim etacie. Składanie w garażu lub u znajomych – ehh te czasy, ale finalny efekt był znany – było warto. Z kolejnymi projektami było już łatwiej, bo mocno wkręciłem się w temat i z natury jestem osobą ambitną, przeskakującą swoje progi do granic możliwości. To chyba ta cecha po kilku latach pozwoliła mi na połączenie pasji i biznesu.

Biznes to słowo troszkę na wyrost bo ta branża daje bardzo dużą satysfakcję, ale lukratywna nie jest. Nie ma biznesu bez pasji – to właśnie chęć rozwoju i miłość do chorych aut daje mi poczucie że to co robie jest tego warte.

Dlaczego Porsche i dlaczego właśnie Cayman?

Cayman jest świetnym wyborem z logicznego punktu widzenia. Chciałem wejść w próg aut sportowych, ale na jedne mnie nie było stać, a inne po prostu przegrywały z Porsche na starcie. Stwierdziłem, że w moim budżecie jest to najlepsze auto pod względem wyglądu do modyfikacji. Kilka sztuk w Europie, z czego jedna trzyma poziom. A właśnie chciałem spróbować swoich sił w bazie, która nie będzie oklepana. Cayman jest niesamowitym autem i każdemu kto się zastanawia nad tym autem – szczerze polecam !

Porsche Cayman 981 by Wojtsen

Porsche Cayman 981 by Wojtsen

Poza kapitalnym setupem kutych felg Vossena (które biją po oczach zarówno w realu jak i na zdjęciach), co jeszcze możemy znaleźć w “Porce”?

Vossen został zaklepany jeszcze przed moim odejściem z BEST-Performance, co prawda mógłbym zaprojektować jakieś odjechane koła teraz sam, ale stwierdziłem że do tego auta pasuje rewelacyjnie. Jako że jestem dealerem tej marki wypadało mi jakoś wspierać to co sprzedaje właśnie hi-endem Vossena.

Jedno jest pewne, że następne koła zrobię sam:) Dużo można pisać o reakcjach na rozmiar koła, ale są to bzdurne tezy ludzi nie mających do czynienia z Caymanem. Model 981 ma nadkola wielkości 991, mimo mniejszych rozmiarów budy, dlatego też stwierdziłem że 20” w ogóle nie wypełnia nadkola przy planowanym zawieszeniu pneumatycznym.

Porsche Cayman 981 by Wojtsen

Porsche Cayman 981 by Wojtsen

Moim zdaniem kiedy auto siedzi na ziemi progiem a koło się nie chowa bez sensu w błotnik – idealnie wypełnia nadkole. ,W Prosiaku jest zawieszenie pneumatyczne D2 oraz customowe kolumny airride-system.pl. Niestety nie ma kolumn do tego auta, także trzeba było kombinować od zera. Zawieszenie w pełni elektroniczne, z systemem poziomowania i regulacją twardości. Układ wydechowy jest customowy (mój błąd bo chciałem po taniości) otwarta klapa daje pełny straightpipe i ten maluch potrafi nieźle zagadać. ,Pakiet dokładek był obowiązkiem, gdyż Porsche ma bardzo brzydki układ zderzaków względem progów (łódeczka) i trzeba było podkreślić agresywny styl dodatkami. Oczywiście nie ma do tego auta zupełnie nic, także z pomocą Maxton Design udało się stworzyć pakiet dedykowany pod ten egzemplarz z carbonu. Wisienką na tym małym torcie jest spoiler customowy, który jest odwzorowaniem GT4, ale w włóknie weglowym.

Porsche Cayman 981 by Wojtsen

Porsche Cayman 981 by Wojtsen

Wszyscy doskonale znamy Twój najgłośniejszy projekt, czyli A4-kę, która obecnie jest w rękach Kamila. Nie korciło Cię by pokroić Prosiaka?

A4 ma się wyjątkowo dobrze! Cieszę się, że trafiło w ręce człowieka z pasją, który kontynuuje projekt. Czy mnie korciło… hmmmm. Skanowałem auto w razie w, ale życie ułożyło się tak, że w pewnym momencie mógłbym żałować tak mocnej ingerencji w auto, z którym nie wiążę przyszłości. Cayman jest świetny, świeży – ale nie jest to spełnienie moich motoryzacyjnych marzeń. Dlatego też zrobiłem po swojemu, mocno ale z dystansem. Wiadomo – mniejszy fejm, mniejszy hardkor… ale obiektywnie – nie jest to auto, które po poszerzeniu nabierze nowego znaczenia. Audi było przełomowe, chyba jedno z pierwszych poszerzonych aut w Polsce, gdzie ja sam do końca nie wiedziałem co robię. Dziś wiem z czym to się wiąże i jak bardzo można zepsuć auto nieprzemyślanym ruchem. Jakoś ostatnio słowo “cięcie” czy “krojenie auta” (tak mocno cool) mnie odrzuca. Albo jestem stary, albo widzę dookoła za dużo projektów na siłę.

Za nami kilka najważniejszych imprez w sezonie, jak oceniasz tegoroczny poziom samochodów i jakie projekty zwróciły Twoja uwagę?

Chyba nie można oceniać poziomu ogółu, ale skupiając się na Worthersee i RaceISM moim zdaniem forma jest stabilna. To, że są projekty topowe, wylansowane to jedno. Ich ogrom czasem przytłacza te dla mnie ciekawsze – budowane latami, bądź z niesamowicie ciekawych baz.

Porsche Cayman 981 by Wojtsen

Porsche Cayman 981 by Wojtsen

Oceniając poziom obecnego tuningu, lepiej skupić się na jednej imprezie, która weryfikuje przekrój Europy. RaceISM w tym roku pokazał, że z roku na rok jest coraz ciekawiej. Z łatwością niestety można stwierdzić, że auta “z Europy” pod względem nakładu finansowego wypadają lepiej… ale czy kogoś to obchodzi ? Esencja zawsze jest ta sama i moim zdaniem Polska scena ma się dobrze (mimo że wiele aut lub właścicieli odpadło). Brakuje nam jedynie jakości.

Jesteś osobą rozpoznawalną (25tys followersów na insta to jest już COŚ). Wiemy również, że nie tak dawno się oświadczyłeś (gratulacje!!). Powiedz, gdzie dla Ciebie jest granica miedzy prywatnością a “fejmem”? Jak dużo zostaje w domu, a jak dużo widzimy w social media?

Porsche Cayman 981 by Wojtsen

Porsche Cayman 981 by Wojtsen

Żyjemy w czasach gdy social media to podstawa. Od jakiegoś czasu działam na wielu frontach bo jakoś po ludzku lubię się dzielić moją pasją z ludźmi. W czasach, gdy za “wystawioną dupę w lustrze” czy za “zegarek Hublota w Bentleyu” ma się 200 tys followersów – ziomek sprzedający felgi, czy pokazujący ciekawe projekty ma jakiś zasięg. Dla mnie jest to skromna liczba, ale czasami jestem zdziwiony, gdy ludzie chcą zrobić sobie pamiątkowe foto, lub podbijają na papieroska i opowiadają o mnie jakby mnie znali.

Oświadczyny w Worthersee

Oświadczyny w Worthersee

Mega fajne uczucie, ale szczerze do ikon mi brakuje 20 krotności. Wiadomo że w SM pokazuje się tylko sukcesy, piękne fotki, widoczki i rzyganie tęczą. Nie pokazałbym siebie w problemach życia codziennego, problemach z finansami czy zdrowiem. Wolę gdy znajomi wiedzą co u mnie, ale nie do przesady. Słyszałem pojedyncze opinie, że tak mocno wylansowane zdjęcie z oświadczyn 😀 O takim zawsze marzyłem, z kobietą której jestem pewny, w miejscu które oddaje moją duszę.

Kute Felgi Turismo Forged

Kute Felgi Turismo Forged

Większość zna Ciebie jako “gościa od drogich felg”. Jakie masz podejście do beefu JR vs. reszta świata – czy na rynku jest miejsce dla jednych i drugich?

Jest to dosyć niebezpieczne pytanie, ale postaram się przelać obiektywnie swoje myśli. Chciałbym sprostować – nie jestem gościem od drogich felg, to że lubię hi-endy lub skupiam się na minimalnych detalach to jedno (zboczenie), ale również dostarczam koła markowe w cenie JR 🙂 Dla jednych felga to felga, nie ma sensu przepłacać gdy wygląda podobnie – ZGODA! Tak osobiście nie czuję się guru w temacie, gdy auto jest w normalnym użytku, trochę na co dzień trochę dla funu. Problem pojawia się wtedy gdy buduje się kompleksowy projekt i bardzo łatwo rujnuje go kołem z ryżu. ,Jestem z tej grupy ludzi, którzy są zdania, że felga w projekcie to połowa sukcesu. I nie mówię tu o metce, producencie czy pochodzeniu (sam sprzedaję produkty tajwańskie) ale często o braku ambicji na wyszukanie rarytasowego zamiennika.

Porsche Cayman 981 by Wojtsen w siedzibie Turismo

Porsche Cayman 981 by Wojtsen w siedzibie Turismo

Wiem doskonale, że czasami budżet nie pozwala, ale sam pamiętam po sobie, że nie wyjechałem autem przez 3 miesiące, bo wolałem dozbierać do koła, które było ówczesnym topem (Vossen CVT) zamiast kupienia jakiegoś licha z allegro. Moim zdaniem za marką felgi idzie nie tylko metka i fejm… to są szeregi specjalistów, designerów (na których później się wszyscy wzorują), działy jakości i PR.

Wystawka felg w Turismo

Wystawka felg w Turismo

Przynależność do grupy posiadaczy danej marki jest również ważna. Takie małe aspekty utwierdzają mnie w przekonaniu, że felga w aucie jest czasami ważniejsza niż baza, którą posiadamy. Ale to tylko moje zdanie. Wspomniana marka JR dla mnie to wzór do naśladowania jeśli chodzi o aspekt biznesowy. Gotowy produkt jest zlogowany i sprzedawany masowo – otwarcie mówię: biznesowo – zazdroszczę. Natomiast cover marki, kopiowanie na żywo wzorów i niedopilnowanie jakości stopu za cenę sztuki felgi – to kwestia do poprawy. Do dupowozu zamiast oem alu z chęcią bym założył … do projektu, który ma być moją wizytówką – nigdy.

Od kilku miesięcy wyraźnie dało się zauważyć, że zmieniłeś barwy – Turismo. Powiedz nam o tym coś więcej.

Cała moja przygoda w tym biznesie zaczęła się od promocji marki Vossen. Jako ambasador marki pracowałem w BEST-Performance, gdzie spędziłem kilka lat robiąc naprawdę świetną robotę. Po jakimś czasie stało się jasnym, że wiele ludzi myliło mnie z właścicielem firmy, którym de facto nie byłem. To był problem mojej ambicji i czasu, który traciłem.

Kute Felgi Turismo Forged

Kute Felgi Turismo Forged

Best obrał swoją drogę, ja wybrałem swoją charakterystyczną i świat idzie dalej. Decyzją swoją i wspólnika otworzyliśmy skromną firmę we Wrocławiu, skupiającą się na tworzeniu nowych rozwiązań. Poza ofertą produktów, lubię robić to co zawsze, czyli szukanie inspiracji dla klientów. Tworzenie nowych wzorów felg, łączenie sił z innymi i budowanie kompleksowych projektów.

Jeśli projekt Turismo się powiedzie, ustabilizujemy się na rynku tworząc fajną markę pomocną dla każdego tunera. Chęci są, moc jest, wsparcie przyjaciół jest – oby starczyło sił i obrony osobistej przed zepsutym krajem.

Szczyt Twoich motoryzacyjnych marzeń – jakie auto sprawi, że będziesz mógł powiedzieć “osiągnąłem wszystko co chciałem” ?

Nie jestem pewien czy jest to wykonalne… marzenia są po to by je spełniać. Jeszcze rok temu nie marzyłem o Porsche, a co dopiero fajnie zmodzonym. Co będzie zatem za rok? Mówiąc o osobistym projekcie, który mnie zadowoli mogę się skupić jedynie na kolejnym, który mam nadzieję będzie o ligę wyżej. Marzeniem jest Ferrari 458 lub Mclaren MP4-12c, oby Matka Boska Pieniężna dopomogła <3 ale może za wcześnie na takie marzenia… Czas pokaże…

Kute Felgi Turismo Forged

Kute Felgi Turismo Forged

Samochód został zbudowany w Polsce. To jest to miejsce, gdzie robimy reklamę sobie i innym firmom za fachową pomoc i obsługę 🙂 #PolskaPrywata

Jak każde auto, które miałem lub będę miał – Made in Poland jest bardzo ważne, bo Polacy robią dobrą robotę. W kwestii Prosiaka na słowa podziękowania zasługuje na pewno Mapet i Marek, bez których pewnie bym nie wyjechał. Problemy i poprawki – nauczka na przyszłość. Chłopaki z Maxtona na pewno poratowali swoim zapleczem technologicznym w kwestii dokładek. Firmom jak firmom, ale ja chciałbym podziękować każdemu człowieczkowi, który mnie wspierał! Nawet najmniejszy miły komentarz, dobre słowo, czasami cenna uwaga daje motywację do działania.

Dzięki serdeczne za poświęcenie nam czasu i do zobaczenia na kolejnym evencie!

Dziękuje serdecznie !

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się do naszego newslettera i otrzymuj najświeższe i najważniejsze informacje ze świata motoryzacji na swoją skrzynkę mailową!

Obiecujemy, że nie będziesz otrzymywać na swoją skrzynke śmieciowych informacji :)