Nie jestem pewien, czy świat potrzebował jeszcze szybszego Demona, no ale w końcu to przecież kwestia czasu i “zawsze znajdzie się szybszy” .
Coś takiego jak “wystarczająca moc” nie istnieje przecież w głowie żadnego normalnego człowieka. Dłubnięty Demon przenosi na tylne koła ponad 1200 koni mechanicznych. Rzeczony amcar to dzieło tunera Speedkore. Ćwierć mili pokonuje w 8,77s, czyniąc go szybszym od “standardowego” Demona o prawie sekundę. Wyścig na ćwiartkę zamyka prędkością 161 mil na godzinę (259km/h).
Jak uzyskano taki dobry czas? Standardową (ogromną) turbosprężarkę zamieniono na dwie turbiny T4 umieszczone przed silnikiem. Tym oto sposobem seryjne 840koni zostało zamienione w ponad 1400 (moc silnika). Straty wynikające z przeniesienia mocy na koła to mniej więcej tyle, ile mocy ma Fiesta ST.
Wersja Demona od Speedkore ma zostać pokazana w carbonowym wydaniu podczas tegorocznego SEMA Show. Nie wiadomo jeszcze ile kilogramów udało się zaoszczędzić dzięki zastąpieniu oryginalnych części karoserii carbonem, ale podejrzewam, że tuner nie omieszka się tym pochwalić podczas wystawy.
W międzyczasie, łapcie teaser trailer przedstawiający ten chory build: