Do sieci wpadła garść nowych fotek ukazujących nieco więcej detali w najnowszej “Erce” . Na pewno będzie bardziej kanciasto. Poza wyglądem ulepszono także zawieszenie oraz podniesiono moc silnika.
Jak to powiedział niemiecki producent supercara – “Audi jest teraz jeszcze potężniejsze i szybsze” . O ile szybciej? Wersja podstawowa legitymować się będzie mocą rzędu 562 koni mechanicznych (w porównaniu do 533 w poprzedniej wersji), podczas gdy wydajność V10 Plus wzrosła o 8 koni mechanicznych względem poprzednika (wcześniej 603, teraz 611). Sprint do setki poprzedniej “eRce” zajmował 3,5 sekundy. Nowy model rozpędzi się do 100km/h w 3,1s. Audi zdradziło, że nowy wolnossak V10 dzieli około 50% części z modelem GT3, a około 60% z samochodem GT4.
Na fotkach zobaczymy zarówno wersję Coupe jak i Spyder. Wyjdą one w tym samym czasie. Ciekawostką może być fakt, że jeśli chodzi o tyłek samochodu – dokładnie pokazano tylko jego dolną część. Hm…
Układ kierowniczy oraz zawieszenie dokładnie zrewidowano i zmodyfikowano. Zarówno standardowy elektromechaniczny układ kierowniczy, jak i opcjonalny dynamiczny układ kierowniczy zostały zoptymalizowane, aby zapewnić lepszą reakcję kierowcy. Ponoć w poprzedniej wersji było to na tyle niedopracowane, że użytkownicy wcześniejszej generacji R8 narzekali na kierowanie pojazdem.
Prawdopodobnie największe zmiany w najnowszej odsłonie R8 obejmują nowe tryby jazdy. Zależne są one od typu silnika i obejmują tryby: suche, mokre i śnieg. Nie tylko zmieniają mapy silnika i skrzyni biegów – teraz dostosowują skuteczność hamowania do poziomu przyczepności. Sprytny nowy moduł kontroli stabilności ESC może zmaksymalizować dostępne tarcie, aby szybciej zatrzymać flagowy R8. Dzięki tym usprawnieniom, przy prędkości 124 km/h droga hamowania z tymi samymi standardowymi hamulcami ze stali jest nawet o pięć metrów krótsza.
Audi w serii wyjdzie na 19″ obręczach. Opcjonalne 20-tki również będą dostępne. Poza felgami, do R8 będzie można dołożyć tarcze hamulcowe z włókna węglowego. Jak to w Audi – do samochodu zawsze można dołożyć “jakiś” kolejny bibelot – tym razem w opcji pojawia się przedni anti-rollbar wykonany z aluminium oraz wzmocnionego włókna węglowego.
Na dzień dzisiejszy to chyba na tyle informacji odnośnie R8… obydwa modele mają pojawić się w sprzedaży początkiem roku 2019.